Kilka dni temu poznałam człowieka, który mówił Szekspirem. I choć HAMLET jest jedną ze sztuk wieszcza, która kocham, cała ta sytuacja wydała mi się całkowicie nie realna.
Przychodzę ja do domu i siadam w fotelu, otwieram książkę a tutaj co? Starszy Pan serwuje mi oto taki dialog....
Przychodzę ja do domu i siadam w fotelu, otwieram książkę a tutaj co? Starszy Pan serwuje mi oto taki dialog....